„Podróż w nieznane”, czyli o niejednej szansie
w życiu.
Agatha Christie to pionierka wśród
autorów powieści kryminalnych i obyczajowych. Jej dorobek literacki jest
imponujący. Wydała ponad 90 powieści oraz została uznana jako najlepiej
sprzedająca się pisarka wszechczasów.
„Podróż w
nieznane” to pierwsza powieść Agathy Christie, którą przeczytałam. Opowiada
historię kobiety, która poprzez nieoczekiwane zdarzenia, otrzymaną szansę na
śmierć oraz poznanie tajemnic doceniła życie.
Autorka w
bardzo ciekawy sposób przedstawia koleje ludzkiego losu. Nieoczekiwane sploty
wydarzeń doprowadzają do refleksji i zmiany głównej bohaterki. Silna, pewna
siebie kobieta, zadziwiająca swoją inteligencją chciała popełnić tak ogromny
błąd, jakim byłoby samobójstwo. Dlaczego? Chwila słabości? Nie, to była
przemyślana decyzja. Co, a raczej kto, wpłynęło na jej zmianę? Wyruszyła w
świat z nadzieją na trudniejszą utratę życia, by przeżyć tę chwilę w bardziej
emocjonujący sposób. Dopiero wtedy zaczęła poznawać ludzką psychikę.
Nieświadomie pomogła samej sobie, w czasie brania udziału w tajnej misji
rządowej. Czy zwykła kobieta poradzi sobie z takim ciężarem spoczywającym na
jej barkach? Jak dobrą aktorką okaże się Hilary?
Utwór bazuje
głównie na przemyśleniach bohaterki, jednak to nie wokół niej toczy się akcja,
a wokół jej domniemanego męża Tomasa Bettertona oraz ukrytej jednostki
zbierającej największe umysły świata. Najlepsi
naukowcy znikają, wyjeżdżają zgodnie z prawem i nagle ślad po nich ginie.
Dokładnie zaplanowane ucieczki są wręcz niewiarygodne. Sprawą interesuje się
wywiad. Wysyła dwoje obcych sobie ludzi, aby doprowadzili ich do senda sprawy.
Mają za zadanie odkryć co dzieje się ze znikającymi naukowcami. Jedno nie wie,
że drugie bierze udział w misji. Oboje działają osobno, na własną rękę,
podszywając się pod inne osoby. Czy Hilary uda się odegrać rolę żony naukowca?
Kim okaże się Borys? Sami musicie się przekonać :) .
Książka
napisana została prostym językiem, dzięki czemu szybko się ją czyta. Niebanalni
bohaterowie urozmaicają fabułę. Każda postać została osobno wykreowana, co jest
dobrze podkreślane. Akcja mimo, że rozwiązuje się dość powoli, jest ciekawa i
intrygująca. Końcówka bardzo mnie zaskoczyła, gdyż nie spodziewałam się takiego
odkrycia postawy Tomasa Bettertona.
„Podróż w nieznane” z pewnością
skłania do refleksji nad wartością naszego życia. Trochę nierealna, trochę
nadciągana, ale jednak ma w sobie coś, co sprawia, ze chcesz doczytać do końca.
Nic nadzwyczajnego, taka „do przeczytania” na miły wieczór. Z chęcią zapoznałabym się bardziej z twórczością Agathy, dlatego mam do Was pytanie: którą z jej książek możecie polecić?
Pozdrawiam, invisible ;)